Profil użytkownika czara
Live aus Berlin vol. 7: Szminka, miłość, rewolucja (Esme)
Podoba m się stwierdzenie "Film właściwie ogląda się sam" :-) Jest bardzo... świeże ;)
A tak z innej beczki to właściwie dopiero dzisiaj odkryłam, jak ja Ci bardzo zazdroszczę i jak bym chciała teraz spędzać całe dnie na oglądaniu filmów.... Ech... :)
Live aus Berlin vol. 6 (Esme)
Coś czuję, ze spodobałby mi się ten "mało atrakcyjny formalnie" film ;)
Live aus Berlin vol. 1 (Esme)
Nie okrywaj, nie okrywaj, eksponuj! ;-) Dzięki za pierwszą relację, czekam niecierpliwie na dalsze.
Jaśniejsza od gwiazd (czara)
Ale po co się przejmować Oskarami? Ich wybór jest zawsze strasznie tendencyjny. Szkoda, że przepadłą w Filmasterach;)
Co do ocen, niestety mam problemy z wyrażaniem się cyfrowo więc mój prywatny system oceniania ma tylko trzy gwiazdki - dobre filmy które mnie bardzo poruszają, dobre filmy, które mnie niezbyt poruszają i złe. Może jestem za mało subtelna;)
Berlinale 2011 - pełny program i prośba od Waszego korespondenta
A wracając do Bergmana - bardzo często pojawia się on w krakowskich kinach studyjnych, ponad rok temu Agrafka wyświetlała chyba jedenaście jego filmów, salę za każdym razem mieli pełną. Ze Śląska do Krakowa nie tak daleko... ;)
Jaśniejsza od gwiazd (czara)
Witam w klubie zatem ;) Mija już prawie rok odkąd obejrzałam ten film i przyznam, że moje wrażenia wcale, a wcale nie zbladły. A co d Wrestlera podobał mi się równie bardzo, choć inaczej.
Berlinale 2011 - pełny program i prośba od Waszego korespondenta
Jak koncert życzeń, to koncert życzeń, poproszę ten film: Bad o Meh | Wind & Fog. Mohammad Ali Talebi, Iran 2011
I tak nie zależy mi na krytyce (kw86)
Trochę późno, ale koniecznie muszę napisać, że bardzo mi się podoba ta notka, a szafa graficzna jest na medal!
edit: szata graficzna rówież ;)
Co nowego w KINIE? [2011-01]
Trudno jest wejść w Nowy Rok bez podsumowań, zapewne wielu z Was dokonało lub dokonuje właśnie wyboru najlepszych filmów 2010? Takiego rankingu nie mogło też zabraknąć w noworocznym numerze magazynu KINO,
Macie ochotę zagrać w wojnę? (mazureQ)
Tak, super tekst :) A film to taki high-tech vintage ;)
Essential Killing (czara)
Tak właśnie myślałam, że mi to mało przypomina mazurskie lasy ;)
Essential Killing (2010)
Biorąc pod uwagę brak realizmu, film można traktować tylko jako obraz zezwierzęcenia człowieka, na którego urządza się polowanie. Jako taki - został nakreślony całkiem efektownie. Dla mnie jednak to trochę mało. Obraz na dodatek jest dość płaski. Choć bohater i jego cierpienia przekonuje, drugi plan reżyser już"maźnął" grubą, karykaturalną kreską, domalowując dla ozdoby anioła wyjątkowej urody i subtelności, co razem niestety gryzie się. Na pociechę (6pkt) piękne zdjęcia, zwłaszcza Afganistanu.
Essential Killing (Esme)
Esme, ja, spóźniona trochę, dodam tylko, że piękne zdjęcie wybrałaś na ilustrację tej notki. Co do filmu, to znowu niepotrzebnie czytałam Twoją notkę, przed obejrzeniem - nastawiłam się na coś wielkiego... Po obejrzeniu - nie jestem pewna, czy ten film mnie przekonuje... Ale Twoja notka - jak najbardziej ;)
Ci, którzy pozostali (czara)
Ani takie prawdziwe odzwyczajanie się, ani takie łatwe to nie było. Bohaterka co chwila galopuje w ustronne miejsce, żeby wypić swój metadon. Czy po okresie ciąży rzeczywiście przestała brać - tego nie wiemy. A recenzji pana Wróblewskiego nie czytałam, ale oczywiście ma on prawo do swojego zdania ;-)
Schronienie (2009)
Kiedy świat za bardzo boli, szuka się swojego azylu, miejsca, gdzie można ukryć się przed życiem i agresywną rzeczywistością. Mousse i Louis swoje schronienie znaleźli w wielkim i zimnym paryskim mieszkaniu,
Inne Niebo (justyna)
Po takiej recenzji mam ochotę popędzić do kina.
Somers Town (2008)
Czterysta batów pięćdziesiąt lat później w wersji angielsko-polsko-emigranckiej. Sympatyczny obraz, przyjemnie się oglądało.
Tam gdzie trawa jest bardziej zielona (czara)
Ofermo, słyszałam również peany na jego cześć więc to może kwestia gustu? Podobna jest sceneria - Londyn zamożnych ludzi, stąd przyszło mi na myśl porównanie.
Tam gdzie trawa jest bardziej zielona (czara)
No to ten film jest dużo lepszy od niego :) Moim skromnym, oczywiście.
Nobody Does It To You Like Roman Polanski! (Esme)